21 października 2019

Sposób na uważne czytanie lektury

Udręką polonistów i polonistek jest niski poziom czytelnictwa wśród naszych dzieci. Tym większy problem rodzi się w chwili, kiedy uświadamiamy sobie, że nasi uczniowie muszą zmierzyć się z powieścią sprzed ponad stu lat, pełną przynudnawych opisów przyrody i problematyką tak odległą jak "stąd do kosmosu". Proponuje się wówczas uczniom, np. lekturę z pudełka, fiszki, notatki lub informuje się ich, że "z tego (jeszcze przed omawianiem) będzie sprawdzian z treści. 
Postanowiłam zrobić inaczej, nie ukrywam, że zadanie była dla uczniów wymagające, jednak dzięki temu kontrolowałam, na jakim są etapie konsumpcji niełatwej powieści H. Sienkiewicza "W pustyni i w puszczy". Poprosiłam dzieci, aby zamieniły się w korespondentów, dziennikarzy, którzy śledzą losy Stasia i Nel. Pracowaliśmy prawie 4 tygodnie. Co poniedziałek rozsiadaliśmy się na podłodze i czytaliśmy, co udało się już wyśledzić. Oczywiście szybko pojawiły się różnice. Dotyczyły ilości przeczytanej treści, jakości wykonanych notatek, nie wszyscy też ostatecznie oddali "gazety", obejmujące całośc utworu. Dzięki jednak czytaniu zapisków i komentarzy nawet ci, którzy do końca nie przebrnęli przez puszczę i pustynię, dość dobrze orientują się w treści. Mogłam nawet poznać języki Afryki i ich grafię!
Powstały piękne gazety, z których zrobimy kiosk.








Pracę nad lekturą zaczęliśmy "od tyłu", od sprawozdania, dzięki któremu nakreśliliśmy ogólny obraz powieści i przede wszystkim sprawdziłam, czy praca nad gazetami pozwoliła uczniom zrozumieć jej przesłanie. Sprawozdanie dzieciaki opracowały w postaci filmików, które za parę chwil przydadzą się do powtórek przed egzaminem.
Czuję ważną zmianę, dzieciom zaczyna się chcieć. Przynajmniej części. Resztę obserwuję i szukam sposobu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz