22 lipca 2019

Po co nam lekturownik?


Cel: usystematyzowanie treści lektur obowiązkowych
i najważniejszych wiadomości; nauka estetyki i sporządzania notatek.
Przygotuj: zeszyt A4 lub teczka z foliowymi koszulkami,
materiały powtórkowe do każdej lektury obowiązkowej – u nas
głównie karty pracy Sylwii Oszczyk.

Pomysł “Lekturownika” nasunął się nam po przepracowaniu roku
z klasą siódmą i klasą czwartą. Stwierdziłyśmy wtedy,
że nie ma najmniejszych szans na to, żeby nasi uczniowie
szczegółowo pamiętali treść lektur przez długi czas.
I tak zaczęłyśmy wprowadzać „Lekturowniki” od klasy czwartej.
Działanie: Po każdej omówionej lekturze obowiązkowej
przygotowujemy jej podsumowanie.
Najczęściej wykorzystujemy do tego karty Sylwii Oszczyk.
Dzieci prowadzą „Lekturowniki” w oddzielnych zeszytach formatu A4
lub w teczkach z tzw.koszulkami – jak kto sobie życzy
i jak komu wygodniej. Zapisujemy tytuł lektury, nazwisko autora,
rodzaj i gatunek literacki.
W klasie IV póki co bez wielkiego wyjaśniania,
ale podział tekstów literackich na trzy worki „liryka”,
„epika” i „dramat” oraz częste wspominanie o narysowanych
w zeszycie workach powoduje, że bez problemu segregują lirykę i epikę. 
Efekt:
Uczniowie chętnie dbają o swoje notatki, kolorują je, upiększają. Klasa IV i V na koniec roku szkolnego chce zorganizować wystawę swoich dzieł. Z całą pewnością łatwiej będzie odświeżyć treść lektur podczas powtórek przed egzaminem, bo z doświadczenia wiemy, że nieliczne dzieci przechowują zeszyty przedmiotowe.

2 komentarze:

  1. Super pomysł:) Chyba wprowadzę u swoich prywatnych dzieci :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy! Moje prywatne też zastosowało :) I było wdzięczne,gdy w 8 klasie nastał czas powtórek.Polecam :)

      Usuń