1 września 2020

"Young power", czyli róbmy swoje!

Pierwsze spotkanie z moimi uczniami za mną. Niesamowite zobaczyć ich wreszcie "na żywo". Dorośli,wyrośli,zmężnieli. Wyglądem nie przypominają tych dzieci z szóstej klasy,które spotykałam przed pandemią.
Postanowiłam zaplanować dla nich lekcje,które od samego początku dodadzą energii. Takie lekcje,które przypomną o tym,że ważne są nasze relacje,że sami musimy wierzyć w siebie i swoje możliwości. Wiem doskonale,że w czasie nauczania zdalnego wielu straciło motywację,swoje ambicje,a nawet jakąkolwiek chęć do działania.
W wakacje przeczytałam książkę Justyny Sucheckiej "Young power" i od razu wiedziałam,że trafi ona na listę lektur dodatkowych w klasach siódmych. Opracowałam plan działania dla moich uczniów,żeby spowodować ich rozruszanie i na nowo obudzić "powera".
1.Na początek poproszę,żeby wylosowali jedną karteczkę. Na każdej zapisałam nazwisko jednego z bohaterów książki lub grupy bohaterów.
2.Uczniowie będą mieli pierwsze zadanie: Wyszukaj w internecie informacji na temat wylosowanej osoby. Sporządź w zeszycie notatkę na jej temat w dowolny sposób. Pracujemy z OKzeszytem,więc moga tworzyć w swoich księgach dzieła. Koniecznie znajdź informacje:
*czym zajmuje się ta osoba?
*dlaczego jest popularna?
*czy wystapiła w jakimś programie/pojawiła się w artykule/książce? Podaj tytuł/autora.
Jeśli znajdziesz nagranie z tą osobą - koniecznie je zapisz.
2.Na kolejnej lekcji uczniowie będą pracowali z tekstem Justyny Sucheckiej. Każdy otrzyma fragment, który będzie opisywał wylosowanego bohatera. Zadanie polega na wyszukaniu kolejnych informacji i porównaniu ze znalezionymi w internecie.
3. Po tym zadaniu każdy uczeń przygotuje część lekcji odwróconej ze swoim bohaterem. Wspólnie określimy czas trwania i kryteria sukcesu. 
4.Porozmawiamy o tym, dlaczego ci młodzi ludzie odnieśli sukcesy i spełniają swoje marzenia. 
5.Zastanowimy się nad tym,co czujemy, gdy inni mówią: To Ci się nie uda. Nie dasz rady. Co czujesz, gdy coś ci nie wychodzi? Co czujesz, gdy najbliżsi nie wierzą w ciebie?
6.Wykorzystam historię o żabkach w śmietanie:
Były kiedyś dwie żabki, które wpadły do naczynia pełnego śmietany.
Od razu zdały sobie sprawę ze swej krytycznej sytuacji — niemożliwością było utrzymanie się dłuższy czas na powierzchni gęstej masy. Czuły się jak na ruchomych piaskach.
Początkowo dwie żabki przebierały łapkami w śmietanie, aby dotrzeć do brzegów naczynia. Lecz udawało im się jedynie pluskać niemal miejscu i tonąć. Czuły, że coraz trudniej wyjść na powierzchnię, bo brakowało im sił.
Jedna z nich powiedziała:
— Już dłużej nie mogę. Stąd nie ma wyjścia. W tej substancji nie da się pływać. Ponieważ i tak umrę, nie będę przedłużać mego cierpienia. Nie ma sensu daremne zużywanie sił, jeśli i tak umrzemy z wyczerpania.
Powiedziawszy to, przestała przebierać łapkami i utonęła.
Druga żabka, bardziej wytrwała bądź bardziej uparta, powiedziała:
— Nie ma stąd wyjścia! Pomimo to będę walczyć do ostatniego tchu. Nie mam zamiaru umierać ani o sekundę wcześniej od zapisanej mi godziny. Chcę żyć tak długo, jak to tylko możliwe!
Mijała godzina za godziną, a ona przebierała łapkami i chlapała ciągle w tym samym miejscu.
Biedactwo, Nie ma szans. Szkoda jej sił… – można by rzec.
Lecz nagle, od ciągłego chlapania i ubijania łapkami, wstrząsania i trzepania, ze śmietany zrobiło się … masło!
Zdziwiona żabka ślizgając się, dotarła do brzegu naczynia. Stamtąd łatwo już wyszła i rechocząc, radośnie wróciła do swojego domu. ”
(źródło:https://coaching4smart.wordpress.com/2012/10/26/historia-o-dwoch-zabkach/)
6.Zastanowimy się nad tym, którą żabką jesteśmy na początku tego roku szkolnego. Następnie posłuchamy mowy motywacyjnej Mateusza Grzesiaka "Jesteś wyjątkowy", którą poleca Anna Konarzewska w swojej książce "Być (nie)zwykłym wychowawcą".
7.Uczniowie zapiszą swoje umiejętności  - wszystko,co potrafią wykonać, w czym sa dobrzy, jakie mają zdolności. Z drugiej strony kartki zapiszą swoje cele na nowy rok szkolny, które planują zrealizowac podczas lekcji języka polskiego. 
Dopiero wtedy, gdy przypomnę moim uczniom jacy są świetni, zabiorę się za treści z podstawy programowej. Jestem pewna,że po tak długim czasie nie będzie łatwo wrócić do wymagań, obowiązków i działania. Ale wierzę, że spotkanie z bohaterami "Young power" przyda się nam wszystkim - i moim uczniom, i mnie samej. Na koniec planuję niespodziankę dla siódmaków ;) Ale na razie ciiiii..... 
Wszystkim, wspólnie z Beatką, życzymy energii na cały rok szkolny. Wzajemnego wspierania, wspaniałych relacji i niekończących się pomysłów. Dbajcie wszyscy o siebie. I pamiętajcie: RÓBMY SWOJE!
Wykorzystałam obrazek Mateusza Łyska, pomysły z książki Ani Konarzewskiej i oczywiście książkę Justyny Sucheckiej.





3 komentarze:

  1. Świetny pomysł! Jak jakiś uczeń wylosował mnie i ma pytania czy wątpliwości, to niech pisze!�� Jasiu Modrzyński

    OdpowiedzUsuń
  2. super! niech osoba która mnie wylosuje koniecznie do mnie pisze:) milena

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak ktos potrzebuje jakis informacji o mnie lub o Girls Future Ready - jestem! Powodzenia! Zosia KIerner

    OdpowiedzUsuń